Bakterie święcące na Święta...

To było dobre 15 lat temu ale taraz mi się przypomniało z okazji Świąt - w bardzo dawnych czasach kiedy byłem jeszcze młodym asystentem w Katedrze i Zakładzie Mikrobiologii GUMed (wtedy AMG) nieodzownym elementem moich ćwiczeń z mikrobiologii poprzedzających Święta była... prezentacja bakterii świecących - oto kilka moich prac z tamtego okresu - polega to na tym że na płaskiej płytce z galaretowatym podłożem sieje się bakterie tak, że wyrastają w świecące w ciemności obrazki :-)....

W moim akwarium z pąklami niepostrzeżenie wyrósł dorodny robal !!

Chyba dostał się tam z piaskiem jako maleństwo - a teraz oprócz pąkli mam największego bałtyckiego wieloszczeta dorastającego w warunkach naturalnych do 16 - a nawet 20 cm długości (wieloszczety to pierścienice podobnie jak dżdżownica). Moja nereida (Hediste diversicolor) jak sie wyciągnie to ma już z 10 cm :-) a to dopiero początek - zobaczymy czy uda się wyhodować giganta :-).

Z tą zimą to chyba jakaś ściema

"Z tą zimą to chyba jakaś ściema" pomyślała młoda lipa przy drodze w Straszynie i wypuściła młode liście rozjaśniając szary deszczowy świat jaskrawą wiosenną zielenią...
Obserwuję ją już od kilku tygodni - wczoraj w drodze do pracy zatrzymałem się aby sfotografować tę przyrodniczą anomalię...

Bartuś kucharzem?

Bartuś raczej nie będzie kucharzem - ciasto do pizzy jest zdecydowanie zbyt lepiące i brudzi łapki - błoto, piasek i ziemia to co innego w tym tapla się z lubością :-)

Mój patyczak...

Mój patyczak (Bacillus rossius) właśnie zaczął składać jajeczka - coś czuję, że niedługo hodowla się powiększy :-)

Filmik z latania najmniejszym dronem na świecie...

Filmik z latania najmniejszym dronem na świecie - to trochę podobne uczucie jakby sterować chrabąszczem :-)

Ostatnie pasikoniki

Dzisiaj około 20.00 tuż przy deptaku w Orłowie usłyszałem koncertujące pasikoniki podkrzewiny. Myślałem że w tym roku już nie posłucham żadnych pasikoników :-)

Jesienna wizyta w moim ogrodzie dziwów :-)

Bananowiec (ciągle z bananami mimo przymrozków) i figa wreszcie trafiły do ciepłego pomieszczenia. A w ogrodzie klon cukrowy "Bartuś" (wyhodowany z nasionka - ma 5 lat jak mój synek), głóg "Zbigniew" (taka odmiana :-)) morwa i jarząb domowy szykują się do zimy...

Rodzinka meduz

A my dalej w tematyce morskiej - rodzinka meduz według Bartusia... :-)

Wyprawa na Wyspę Sobieszewską

Fotorelacja z sobotniej wycieczki na Wyspę Sobieszewską i filmik z naszego akwarium ...

Woda wcale nie jest taka zimna :-)

Chełbia bałtycka w akwarium

Przeżyła niestety tylko jeden dzień...

Esky Belt CPX - katastrofa

Najpierw żmudne zamawianie części i naprawy, potem dłudotrwała regulacja, wreszcie lot próbny i... katastrofa. Sam nie wiem czy to jakaś awaria czy po prostu mój brak umiejętności... Teraz trzeba rozpocząć wszystko od początku...

 

Testy dronika WLtoys v686g nad Jeziorem Godziszewskim

Testy dronika WLtoys v686g nad Jeziorem Godziszewskim - kamerka dość marna ale latał całkiem wysoko i efektownie spadał gdy stracił zasięg :-) (na szczęście w porę łapał go i znowu wzlatywał) - świetna zabawka dla dużych chłopców :-).

Właściwie to dla małych też - jak skończyłem latać to podeszła jakaś pani z pobliskiego gospodarstwa i wypytywała o niego bo chciała kupić swoim dzieciom :-).

Klimat ociepla się niewystaczająco :-)

Klimat się ociepla ale niewystarczająco - w miarę jak staje się coraz chłodniej tracę nadzieję na własne zbiory bananów i fig :-P ...

Kraby i pustelniki - Chorwacja 2015

Wreszcie znalazłem chwilę aby zmontować filmik z moich spotkań z krabami i pustelnikami podczas tegorocznego wyjazdu do Chorwacji. Chorwackie pustelniki były raczej niewielkie i trzeba się było natrudzić by je sfilmować. Kraby były czasami spore. Stosowały one trzy metody obrony przed prześladowcami (np przede mną Emotikon  :-) )– szybką ucieczkę, wolniejsze wycofywanie połączone z atakami szczypcami, oraz szybkie zakopywanie w piasku – wszystkie te zachowania zostały uwiecznione na filmie. 

Zieleń na parkingu...

Jak się chce to się da - kilka wakacyjnych zdjęć z parkingu pewnego supermarketu w Zadarze :-)

Lot nad gruzowiskiem

Polatałem dzisiaj nad gruzowiskiem ale nie za wysoko bo wiatr szarpał...

Małe latanko nad bulwarem Diepholz

Małe latanko nad bulwarem Diepholz w Starogardzie Gdańskim, przy okazji testowania nowego dronika - małego, względnie taniego modelu, który można bez problemu zabrać w każdą podróż i nie zajmie całego bagażnika...

Korsze z drona

Cztery dni lotów. Niestety stabilizator kamery (gimbal) odmówił posłuszeństwa i został unieruchomiony stąd obraz drży w takt podmuchów wiatru. Latanie w trybie sterowania ręcznego bez GPS.

Mazurskie okonie

Wspomnienie z niedawnego pobytu na Mazurach - wszyscy się kąpali a ja... brodząc w wodzie po kolana filmowałem okonie... :-)

Nowe ciekawostki z jeziora Kochanka

Nowe ciekawostki z jeziora Kochanka: topielica to duży patyczakopodobny wodny pluskwiak - tak właściwie to jest czymś w rodzaju podwodnej modliszki, płoszczyca szara także jest drapieżnikiem i przypomina skorpiona a topik to jedyny gatunek pająka żyjący stale pod wodą...

Błotniarka i małże w Jeziorze Borzechowskim Wielkim

Portret ślimaka wodnego błotniarki i zbliżenie małży. Jezioro Borzechowskie Wielkie...

Pływanie z larwą :-)

Filmik z pływania z olbrzymią (7 cm długości!!!), drapieżną larwą chrząszcza wodnego - pływaka żółtobrzeżka w Jeziorze Borzechowskim Wielkim... :-) - tak naprawdę to tylko brodziłem w wodzie z aparatem w futerale wodoodpornym :-). 

Brawa dla Bartusia za znalezienie tego okazu! (potem widzieliśmy jeszcze 4 inne nie mniej dorodne).

Pijawka, która znalazła nas pierwsza

Wczoraj z moim synkiem Bartusiem wybraliśmy się na jezioro Kochanka - chciałem mu pokazać pijawkę - szukaliśmy ze 20 minut brodząc w wodzie i... nic. Dopiero gdy wyszliśmy z wody okazało się że to pijawka znalazła nas - na nodze Bartusia siedziała spora pijawka lekarska (Hirudo medicinalis) - gatunek rzadki i chroniony :-).

Atak bassa!!!

Chorwacja 04.07.2015, jezioro Vransko, brodzimy z Bartusiem w wodzie poszukując ciekawych okazów wodnych roślin i zwierząt. W pewnym momencie Bartuś woła - Tato! - tutaj jest taka duża rybka!

Ok! - odpowiadam i dalej brodzę nieopodal. W pewnym momencie słyszę krzyk Bartusia „Ratunku!, ratunku!” i widzę jak na łeb na szyję biegnie w moją stronę, przewraca się, ląduje twarzą w wodzie, wstaje i znowu biegnie - wreszcie jest tuż przy mnie.

Co się stało? - pytam.

Canon PowerShot A720IS w akwarium

Ostatni test przed wakacyjnym wyjazdem :-).

Canon PowerShot A720IS w futerale wodoodpornym Nereus DC-WP400, film testowy w trybie makro z mojego akwarium. Niestety aparat pozwala kręcić filmy z maksymalną rozdzielczością jedynie 640x480, 30 klatek na sekundę. Plusem jest to że można kręcić filmy w trybie makro. Zmiana trybu pracy aparatu w futerale może być bardzo trudna (dość gruby silikon). Z tej samej przyczyny nie da sie łatwo skorzystać z optycznego zoomu. Ale mimo tych wad jest to świetny i stosunkowo tani sprzęt do podwodnej fotografii i filmowania. Koszt używanego aparatu z kartą pamięci około 160 zł, koszt wodoodpornego futerału około 90 zł.

 

Miła odmiana

Pająki, pająki, pająki a tu nagle.... miła odmiana :-)

Test stabilizatora kamery (gimbala) Q-2D

To niesamowite że udało się stworzyć urządzenie tak wspaniale stabilizujące kamery w dronach i nie tylko. Mała płytka z elektronicznym układem sterującym zawiaduje pracą dwóch precyzyjnych silniczków które błyskawicznie i niemal bezgłośnie reagują na najdrobniejsze zmiany położenia drona korygując pozycję kamery tak żeby zawsze była w prawidłowej pozycji. W najprostszym przypadku podczepia się to wszystko pod dronem - podłącza prąd i... działa. W moim przypadku musiałem jeszcze pogłówkować jak umocować nieco niestandardową po względem wymiarów kamerkę oraz zastosować przeciwwagę w postaci doczepionej z tyłu baterii AAA (waży 11g i zapobiega opadaniu obiektywu kamery).    

Sprzęt:

     dron: Cheerson CX-20

     gimbal: Q-2D

     kamera: Boscam HD08A

Tajemne życie mojego akwarium

Akwarium to nie tylko rybki - na podłoże ciągle opadają resztki karmy, odchody i obumarłe części roślin a tam już czeka armia sprzątaczy - małych ślimaków z rodzaju Melanoides zwanych potocznie przez akwarystów świderkami. Na pierwszy rzut oka prawie ich nie widać - dopiero film poklatkowy ujawnia ile ich jest i jak bardzo są aktywne. W moim akwarium w pracy pomaga im także większy ślimak Tylomelania...

Pająkowa twórczość Bartusia

Pająkowa twórczość Bartusia szybko się rozwija...

Pająkowa plątanina w kuchni :-)

Kwitnąca mirabelka - film poklatkowy

Mirabelka (Prunus domestica subsp. syriaca) kwitnie bardzo krótko. Białe niczym śnieg płatki zaczynają opadać czasami już po kilku dniach tańcząc na wietrze. Oto kilka dni z życia kwiatów...  

Ku przestrodze

Ku przestrodze - przedwczoraj byliśmy z Bartusiem w lesie. Byłem ciepło i szczelnie ubrany "od stóp do głów" a jednak po 24 godzinach na ręce pomiędzy palcami zauważyłem mały ciemny punkcik poniżej 1 mm. Oderwałem go pęsetą od skóry i wsadziłem pod mikroskop. To larwa kleszcza. W odróżnieniu od dorosłych ma trzy a nie cztery pary odnóży i mierzy 0,8 mm długości - jest praktycznie nie do wykrycia.

Bazie - film poklatkowy

Przeszło dwa tygodnie fotografowania! Rozwój kwiatów męskich i żeńskich, zdjęcia makro, a co bardziej wnikliwi obserwatorzy dojrzą także gąsienice siejącą spustoszenie wśród kwiatów.

Nyktynastie czyli szczawik szykujący się do snu...

Szczawik (Oxalis) jest pospolitą roślina ozdobną a nawet chwastem szklarniowym. Ciekawą jego cechą jest opuszczanie liści wieczorem. Oto film poklatkowy pokazujący to zjawisko...

9 dni z życia grzybów shiitake w mojej hodowli - film poklatkowy

9 dni pracy aparatu Pentax Optio 430, jedno zdjęcie na 15 minut, razem 672 zdjęcia - to wszystko dało niespełna 45 sekundowy filmik z życia grzybów shiitake w mojej hodowli...

Lotos tygrysi w moim akwarium

Grzybienie egipskie (Nymphaea lotus L.) – gatunek rośliny należący do rodziny grzybieniowatych (Nymphaeceae). Znany zwykle pod nazwami zwyczajowymi lub handlowymi jako lotos tygrysi, lotos egipski lub grzybień egipski. Występuje w stanie dzikim w Afryce i Rumunii. Jako gatunek introdukowany rozprzestrzenił się na Florydzie w USA oraz w niektórych krajach Ameryki Środkowej i Południowej
[żródło: Wikipedia]

Liście podwodne lotosa tygrysiego wyróżniają się kolorem i kształtem. Moim zdaniem to jedna z najpiękniejszych roślin spotykanych w akwariach. 

Inwazja pająków 3D

"Inwazja pająków 3D" - tak należałoby zatytułować nowy trend w twórczości plastycznej Bartusia :-)

Maniok jadalny (Manihot utilissima) już dawno poczuł wiosnę...

Wydawało się że maniok jadalny  (Manihot utilissima) którego wyhodowałem z nasion sprowadzonych z USA nie przetrwa zimy. Opadły z niego wszystkie liście i tylko goła, sprawiająca wrażenie wyschniętej, łodyga sterczała smętnie z doniczki przez połowę zimy ale gdzieś w połowie lutego coś zaczęło się dziać. Pojawił się zielony pączek z którego wybił nowy pęd z delikatnymi, pięknie wycinanymi liśćmi - będzie co pokazywać studentom na wykładach z systematyki roślin :-) a puki co młode listki kąpią się w pierwszych cieplejszych promieniach słońca.     

Lądowe i wodne ślimacze olbrzymy z moich hodowli

Największym lądowym ślimakiem świata jest Achatina achatina.  Ślimaki z tego rodzaju łatwo hodować w domu. Swego czasu miałem kilka sztuk. W dobrych warunkach szybko się rozmnażają składając ogromne ilości białych jajeczek.  

Żuk - dźwięk odstraszający

Najciekawsze dźwięki przyrody jakie udało mi się nagrać [cz. 5]. 
Żuki spotykane w lasach należą do kilku blisko spokrewnionych i trudnych do rozróżnienia gatunków. Schwytane w rękę usiłują się uwolnić rozpychając się kolczastymi odnóżami. Wydają przy tym ciekawe odgłosy...

Zaćmienie sfotografowane przez płytę CD

Zaćmienie sfotografowane przez płytę CD. Jasne punkty to nie gwiazdki tylko martwe piksele - ten aparat (Pentax Optio 450) ma już swoje lata. 

Podwodny test kamery Boscam HD08A

Dziś wypróbowałem obudowę wodoszczelną do mojej kamery Boscam HD08A poprzez zanurzenie jej w akwarium. Jest to miniaturowa sportowa kamera używana także jako rejestrator samochodowy lub montowana na dronach. Niestety kamera, zwłaszcza pod wodą, potrzebuje większej odległości od filmowanego obiektu aby uzyskać ostry obraz. Do podwodnych zdjęć makro zupełnie się nie nadaje :-(

Piewik mannik woła o pomoc

Najciekawsze dźwięki przyrody jakie udało mi się nagrać [cz. 4].

Ciekawy dźwięk wydaje cykada piewik mannik (Cicada orni) gdy się ją schwyta. Dźwięk jest głośny, wyjątkowo nieprzyjemny dla ucha a dodatkowo towarzyszą mu silne wibracje całego ciała owada. Można przypuszczać że taka strategia czasami ratuje mu życie w przypadku złapania przez mniej doścwiadczone drapieżniki (np. młode ptaki).

Cykada Lyristes plebejus

Najciekawsze dźwięki przyrody jakie udało mi się nagrać [cz. 3].
Cykady zawsze mnie fascynowały - ten gatunek (Lyristes plebejus) jest bardzo okazały (około 5 - 6 cm długości, 10 cm rozpiętości skrzydeł) i wydaje ciekawy modulowany dźwięk.

Zarodniki boczniaków i shiitake - porównanie

Obydwa gatunki grzybów podczas hodowli rozsiewają znaczne ilości zarodników. W przypadku boczniaków zarodniki wydostawały się nawet z pudła i pokryły cienką warstewką blat biurka na którym stała hodowla. W przypadku shiitake obserwowałem coś przypominającego smugi dymu ciągnące się od owocników nawet gdy otaczające powietrze było praktycznie nieruchome. W przypadku shiitake zarodników na ścinkach pudła było wyraźnie mniej ale trudno to porównywać bo boczniaki hodowałem dłużej i wyrosło więcej grzybów. Zarodniki różnią się nawet makroskopowo - w przypadku boczniaków jest to szary proszek. W przypadku shiitake proszek jest niemal biały. Pod mikroskopem widać znaczne różnice w kształcie. Zarodniki shiitake nie były też tak "ruchliwe" jak zarodniki boczniaka (ruchy Browna).

Nakwietnik trębacz (Oecanthus pellucens)

Najciekawsze dźwięki przyrody jakie udało mi się nagrać [cz. 2]. Dziś specjalnie na Dzień Kobiet chyba najbardziej romantyczny owadzi śpiewak :-). Nadaje niepowtarzalną atmosferę gorącym, śródziemnomorskim wieczorom i nocom szczególnie gdy grają setki tych delikatnych świerszczyków. Czasami koncerty tego gatunku używane są jako podkład dźwiękowy scen wieczornych i nocnych w rodzimych produkcjach filmowych - niestety w Polsce nie występuje.

 

Twardniki japońskie, czyli shiitake - zbiory :-)

Już myślałem że się nie uda uzyskać tyle grzybków żeby wszyscy się najedli ale udało się :-). Wydaje się że rosną nieco wolniej niż boczniaki - poniżej kilka zdjęć z ostatnich 3 dni. W smaku przewyższają boczniaki - byliśmy co do tego zgodni. Są bardziej aromatyczne - w całym pokoju hodowlanym pachnie grzybami. Bardziej mięsiste fragmenty w smaku przypominają tłuste delikatne mięsko - boczniaki wydają się bardziej wodniste. Instrukcje zalecają zbiór grzybów kiedy kapelusz posiada jeszcze zawinięte do dołu brzegi - w naszym przypadku dwa największe owocniki już je zdązyły wyprostować ale w smaku i konsystencji nie były gorsze od tych młodszych.

Twardniki japońskie, czyli shiitake

Minęły dwa dni a grzybki shiitake w mojej hodowli coraz większe i coraz ich więcej - teraz jest już 5 :-)

Twardniki japońskie, czyli shiitake już rosną!

Dziś, zaledwie jeden dzień od zdjęcia folii ochronnej, pojawiły się 3 grzybki. Są malutkie (ok 1 cm) ale już wyglądają apetycznie :-).

Karaczan madagaskarski - dźwięk odstraszający

A tym nagraniem otwieram cykl najciekawszych dźwięków przyrody jakie udało mi się nagrać. Oto wielki tropikalny karaczan który syczy jak wąż gdy mu się coś nie podoba. Pochodzi z Madagaskaru.

Startuje nowa hodowla!

Tym razem będzie to twardnik japoński (Lentinula edodes (Berk.) Pegler) czyli shiitake. Dziś dostałem gotowe, sprasowane, przerośnięte grzybnią podłoże. Teraz ma zgodnie z instrukcją postać trzy dni w miejscu docelowym po czym można ścignąć folię i czekać na grzybki :-)  - powinny się pojawić już po 1 - 2 tygodniach :-).

Moja amatorska, świąteczno - noworoczna hodowla boczniaka cz. 4..... i ostatnia.

Znowu mieliśmy wysyp grzybów. Starczyło dla wszystkich z nawiązką: 3 duże kępy. Ale na tym koniec – przenoszę hodowlę boczniaków do ogrodu. Ilości podobno niebezpiecznych zarodników produkowanych przez te grzyby są ogromne. Na zdjęciach widać, że całe pudło jest wewnątrz pokryte ich mgiełką a na dnie leży spora warstwa szarego proszku – to też one. Mało tego – wyleciały też przez szparę w pudle i pokryły blat biurka na którym ustawiłem moją hodowlę. Tak więc koniec końców balot znalazł się w ogrodzie a pudło i blat zostały dokładnie wymyte. Ale to nie koniec hodowli – nic z tych rzeczy - podobno tylko boczniak ostrygowaty wytwarza takie ilości zarodników a przecież jest jeszcze kilka - kilkanaście gatunków które można hodować w mieszkaniu :-). W czasie czyszczenia pudła zgarnąłem zarodnikowy proszek na kupkę i część wziąłem do pracy gdzie z pomocą kolegi Adama Bogdana (jeszcze raz dzięki za pomoc) udało mi się zrobić zdjęcie mikroskopowe. Są naprawdę ładne, opalizują zielono i poruszają się (oczywiście nie same tylko pod wpływem cząsteczek wody - ruchy Browna).

 

Wyrośnięte grzybki i mgiełka zarodników pokrywająca wszystko dookoła.

Niezwykły grajek w naszym mieszkaniu

Od tygodnia mamy w domu niezwykłą atmosferę. Wszystko za sprawą świerszczy, które hodujemy w niewielkim pojemniczku. Nie mają wielkich wymagań. Wystarczy trochę pokarmu dla rybek oraz kawałek soczystego owocu – a co wieczór jest koncert. Bartuś często obserwuje hodowlę. Nawet awaria ogrzewania nie popsuła egzotycznej atmosfery – i świerszcze i my dzielnie radzimy sobie z chłodem czekając na montaż nowego pieca... :-)
Nagranie fragmentu koncertu poniżej:

Nasosznik trzęś (Pholcus phalangioides).

Oko w oko z nową zdobyczą mego synka Bartusia :-). Nasosznik trzęś (Pholcus phalangioides).

Moja amatorska, świąteczno - noworoczna hodowla boczniaka cz. 3.

No i dzisiaj boczniaki trafiły na patelnię :-). Były wyborne :-). Ale to nie koniec - już rosną następne a poniżej kilka zdjęć wykonanych dzisiaj tuż przed zbiorem. Moje boczniaki rosną od wczoraj w plastikowym pudle z Ikei bo w sieci znalazłem informacje, że hodowla w pomieszczeniach mieszkalnych może być niebezpieczna za względu na produkowane w wielkich ilościach zarodniki, które powodują uczulenia i choroby układu oddechowego. Jak sie wydaje w pudle rosną nawet szybciej ze względu na większą wilgotność powietrza...

 

Moja amatorska, świąteczno - noworoczna hodowla boczniaka cz. 2.

Zbliża się czas pierwszych zbiorów :-). Grzybki rosną jak szalone :-) Moja wygłodniała rodzinka chciała już dziś dodać je do pizzy :-) - zamieszczam dwie fotografie balotu z 5 i 6.01.2015 oraz zbliżenia poszczególnych skupisk owocników.

Moja amatorska, świąteczno - noworoczna hodowla boczniaka :-).

Nieco ponad tydzień temu zamówiłem przerośnięty grzybnią balot. W ciągu kilku dni stał się białawy od grzybni a dziś już widać pierwsze owocniki - na razie są malutkie (średnica otworów w folii przez które wyrastaja to około 1 - 1,5 cm). Nie podejrzewałem że będę miał własne grzybki tak szybko :-)

Hodowla musi stać w chłodnym pomieszczeniu (8 - 19 st. C), najlepiej nad kuwetą z wodą.