poniedziałek, 27 czerwca 2016

Przepis na imbir w doniczce

  • wyszukać w sklepie kłącze (najlepiej takie z wydatnymi zawiązkami pędów)
  • posadzić, umieścić w cieple i słońcu
  • poczekać tydzień - dwa dość obficie podlewając
  • oto efekt :-)
(roślina została przekazana do palmiarni Frank-Raj - ciekawe czy zdąży w tym roku zakwitnąć... :-) )


sobota, 25 czerwca 2016

Złapaliśmy bagnika przybrzeżnego...

Dzisiaj podczas wycieczki nad jezioro Staroleskie (jezioro Stary Las) Bartuś całkiem niespodziewanie wytachał z zarośli coś naprawdę niebezpiecznego - bagnika przybrzeżnego - wielkiego (7 cm) jadowitego pająka. Wg. niektórych źródeł jego jad powoduje silne, kilkudniowe zatrucie organizmu, które objawia się najczęściej biegunką, wymiotami, bólami głowy i problemami z zachowaniem równowagi. To właśnie przez te następstwa bagnikowego "dziabnięcia" zaprawieni w bojach rybacy nazywają ukąszenie tego pająka "wędkarskim kacem”. Tak to działa na dorosłych facetów a jak na 6 letniego chłopca? - strach pomyśleć. Bartuś przyniósł go zwyczajnie, w ręce i ugryzienia uniknał chyba tylko dlatego że potężne narządy gębowe pająka zajęte były trzymaniem kokonu z jajeczkami (samiczka nie wypuściła go mimo niebezpieczeństwa). Czasami zastanawiamy się co by było z Bartusiem gdybyśmy mieszkali w krainie pełnej jadowitych stworzeń np. Australii...
Pajączek po krótkiej sesji zdjęciowej wrócił ze swoim kokonem tam gdzie go Bartuś spotkał.


środa, 22 czerwca 2016

Najciekawsze zdjęcia z ostatnich przyrodniczych spacerów...

Najciekawsze zdjęcia z ostatnich przyrodniczych spacerów: leśne karaluchy czyli zadomki leśne, motyl z ekstremalnie długimi czułkami czyli wąsateczka zawilczaneczka, stada gąsienic - niektóre bardzo kolorowe i drapieżna mucha czyli łowik...



poniedziałek, 20 czerwca 2016

Bilans sobotniego spaceru...

Bilans sobotniego wieczornego spaceru wokół boiska w Bytonii: 4 kleszcze - po dwa na każdym z chłopaków - pomimo wcześniejszego dokładnego opryskania dwójki preparatem Ziaja AntyBzzz (IR3535)...


czwartek, 16 czerwca 2016

Attacus atlas

Dzisiaj dzieki Farma Motyli Zielona Dolina możemy się cieszyć prawdziwym cudem natury - oto Attacus atlas - jeden z największych motyli świata (do 30 cm rozpiętości skrzydeł) zawitał do nas (na razie w postaci maleńkich gąsienic)... :-)



piątek, 10 czerwca 2016

czwartek, 9 czerwca 2016

Motylki atakują :-)


Od kilku dni mieliśmy w domu coraz więcej takich motylków z naszej hodowli. To właśnie namiotnik trzmieliniaczek (Yponomeuta cagnagella) - w końcu było ich tyle że całą hodowlę trzeba było wynieść na zewnątrz...
 
 

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Narodziny Samia cynthia ricini


Przyszły z Holandii tydzień temu. Nie zachwyciły mnie wyglądem - większość wyglądała na zapadnięte i martwe - ale oto przed chwilą odnotowałem pierwsze narodziny :-) - ciągle nie jestem przekonany czy wszystko z nimi w porządku ale czas pokaże - oto one - jajeczka tropikalnego motyla Samia cynthia ricini i pierwsza wylęgnięta 4 mm gąsieniczka a następne jak widać już robią dziurki w jajeczkach... :-)
 
 

sobota, 4 czerwca 2016

Nasze pojazdy

Nasze pojazdy gotowe do drogi :-)

Moja hodowla po tygodniu...

Sorgo, bawełna, sezam i orzeszki ziemne czyli moja hodowla po tygodniu :-)

Od lewej: sorgo, bawełna, sezam i orzeszki ziemne...

Moja ulubiona zabawa :-)

Dziś w przedszkolu - temat pracy "Moja ulubiona zabawa" :-)

Sławny niszczyciel kasztanowców pod mikroskopem...


Dzisiaj pod mikroskop USB trafiły gąsienice szrotówka kasztanowcowiaczka (Cameraria ohridella) - sławnego niszczyciela kasztanowców. Gąsienice dziwaczne bo przez przystosowanie do życia wewnątrz blaszki liściowej. Ich kształt ciała zmienił się tak, iż bardziej przypominają jakieś pasożyty jelitowe niż typowe gąsienice motyli ...