Bananowiec (ciągle z bananami mimo przymrozków) i figa wreszcie trafiły
do ciepłego pomieszczenia. A w ogrodzie klon cukrowy "Bartuś"
(wyhodowany z nasionka - ma 5 lat jak mój synek), głóg "Zbigniew" (taka
odmiana :-)) morwa i jarząb domowy szykują się do zimy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz