"Wielkie żarcie" - tylko tak mogłem zatytułować mój najnowszy filmik. Zdjęcia trwały 3 dni ale aparat pracował w tym czasie jedynie około 3 godzin wykonując w sumie około 2650 zdjęć w jednosekundowych odstępach. Filmowałem naszą hodowlę gąsienic namiotnika trzmieliniaczka (Yponomeuta cagnagella). Żarłoczność tych gąsienic jest porażająca - potrafią w kilka tygodni zupełnie ogołocić z liści dorodny krzew trzmiliny na dodatek zasnuwając go w całości białą przędzą... - widok iście nieziemski :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz