sobota, 28 maja 2016

Właśnie zaczęliśmy hodowlę... smoków wodnych :-)

Trzy dni temu zaczęliśmy hodowlę... smoków wodnych (aqua dragons). Wczoraj się wykluły pierwsze wodne potwory - na razie są wielkości ziarenek maku ale już niedługo wyrosną... może nawet do imponujących 2 cm! :-) - karmimy je specjalną smoczą karmą z dopalaczami więc rosną jak na drożdżach :-).
Tak naprawdę to stawonogi żyjące w wodach słonych zwane solowcami (Artemia sp.) - na zachodzie są przez różne firmy sprzedawane jako stworzonka do samodzielnej hodowli przez dzieci bo są mało wymagające a ich jajeczka mogą w stanie suchym trwać latami. W Polsce używane głównie jako pokarm dla narybku w akwarystyce. Zestaw do hodowli sprawia naprawdę dobre wrażenie - jest tam wszystko czego potrzeba: mini-akwarium, jajeczka z solą, bagietka/napowietrzacz i łyżeczka do dawkowania karmy oraz sama karma. Nasze "smoki" pływają tak żwawo że trudno je sfotografować - niedługo wsadzimy jednego pod mikroskop i obejrzymy dokładnie :-)...
 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz