wtorek, 15 marca 2016

Pierwsze żurawie za płoty :-)

Dzisiaj przed pracą zatrzymałem się na polu by wypróbować niedawno kupioną lunetę - obiektem miały być żurawie - niestety były bardzo daleko a po chwili odeszły jeszcze dalej - dobre kilkaset metrów - ale nie zrezygnowałem - zamontowałem aparat i... zdziwiłem się - nie tylko udało mi się bez większych problemów nakierować na nie lunetę to dodatkowo były dobrze widoczne na wizjerze mojego kompaktowego aparaciku - niestety dołączony do lunety statyw się nie spisał - nie dało się zrobić ostrego zdjęcia ale za to powstały zdjęcia "artystyczne" :-P - w każdym razie pierwsze koty (a raczej żurawie :-) za płoty - wkrótce wypróbuję lepszy statyw...
 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz